Cześć!
Dziś pokażę Wam zdobienia jakie wykonałam na paznokciach mojej mamy i mojej koleżanki :) Na paznokciach mamy wykonałam gradient w odcieniach błękitu,na takich kolorkach namalowałam zwykłe róże.Natomiast na paznokciach koleżanki również powstał gradient ale limonkowo-błękitny :) Na takie pazurki przystemplowałam kwiatki czernią Konada :)
P.S.Pazurki koleżanka obgryzała ale wystarczyło raz położyć hybrydę i teraz proszę..nadają się do malowania :) Przed wolę nie pokazywać ;)
Bardzo fajne paznokcie :). Ja na szczęście już nie obgryzam :D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę talentu :) bardzo ładne zdobienia :)
OdpowiedzUsuńNo i chyba wcieło to mi to napisałam w komentarzu ;-( Przemawia do mnie połączenie limonki z niebieskim - chyba się skuszę na takie zestawienie kolorów ;-)
OdpowiedzUsuńpierwsze wpadły mi w oko ;)
OdpowiedzUsuńNo pięknie wyglądają!♥
OdpowiedzUsuńobie piękne, jednak druga wersja bardziej mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądają :)
OdpowiedzUsuńDrugie podobają mi się bardziej ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ;) mam ten wzoreczek z drugiego zdobienia na płytce od Promoto i nawet nie dawno robiłam ;)
OdpowiedzUsuńKwiatuszki lubię w każdej postaci...a zdobienia z nimi bardzo ładne wyszły :)
OdpowiedzUsuńKolorki super :-) drugie bardziej mi się podoba, bo w pierwszym trochę bym udoskonalila gradient :-)
OdpowiedzUsuń